sobota, 8 listopada 2014

Od Raphael'a C.D. Rain

-No teraz patrz.-Powiedziałem i uważnie zszedłem po gałęziach drzew.
-Ale ja się boję!-Krzyknęła Rita.
-Nie bój się.-Uśmiechnęła się do niej Rain,a Rita zaczęła powoli schodzić.Reszta dnia minęła nam na wysiadywaniu na łące.
~~~~Parę miesięcy pózniej~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nasze szczeniaki były już dorosłe,a ja byłem dumny z Lidera i Rity bo byli już gotowi do samodzielnego życia.

(Rain?Brak weny...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz