Odwróciłam się i spojrzałam. Był to Raf! Wrócił!
- Raf!- rzuciłem się psu na szyję, a on się przewrócił.
Patrzeliśmy sobie w oczy dość długo, a potem on mnie pocałował.
- Brakowało mi cię- powiedziałam
- Mi ciebie też- odparł i usiadł obok mnie
( Raf, No nareszcie)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz