Wieczorem wróciłam do jaskini i się położyłam na moim posłaniu . Długo rozmyślałam nad zaginionym bratem . Jak wygląda, jak ma na imię i czy w ogóle żyje . Tysiące myśli kłębiły mi się po głowie . Rankiem obudził mnie głos Jaty mówiący :
- ...
<Jaty ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz