Poszliśmy razem nad jezioro . Był zachód Słońca . Rozpaliliśmy niewielkie ognisko i poszedłem upolować dla siebie zająca, a dla Elbise poszukać jakichś roślin . Wróciłem do naszego obozu, a suczka patrzała się w dal .
- Pięknie tu - wyszeptała
Nic nie odpowiedziałem .Usiadłem i zacząłem jeść .Elbise także zaczęła jeść, ale te swoje ziółka . W końcu poszedłem spać . Położyłem się przy blasku ogniska . Prawie śpiąc poczułem ciepło suczki, która się we mnie wtuliła .
<Elbise ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz