-Mniam-odpowiedziałam odgryzając mięso od kości tym biednym(ale i pysznym!)istotką.
-Jesteś tu nowa?-spytała.
-Tak,a ty?
-Tak samo,mam nadzieje ,że podoba ci się w sforze-zaśmiała się.
-Chyba tak...-odparłam zamyślona.
-Chyba?-spytała zaskoczona.
-Emm chodźmy do ...do..lasu-powiedziałam zmieniając temat...
<Terra?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz