niedziela, 30 listopada 2014

Od Bradoo do Iris

- Siedzisz na moim ogonie... - powiedziałem troche niepewnie.
- Przepraszam... - powiedziała delikatnie zmieszana, widać było, że oczekiwała czegoś innego, tylko czego...?
- Mówiłem, że to bedzie nasza noc prawda... ? - spojrzałem jej w oczy - No to niech będzie nasza - delikatnie ją pocałowałem i wyczekiwałem na jej reakcję...

< Iris ? Sorry za jakość ... >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz