-Eh..no bo ja się staram być miły dla ciebie a jak się staram być miły to ty jesteś..no zła.. Czyje się w tedy jakbyś mnie nie lubiła. Zrobiłem ci coś? Nie. Ja naprawdę nie chce cię skrzywdzić ja chcę cię lepiej poznać a ty uciekasz. Po co to robisz? Uciekasz przede mną jakbym był demonem, wrogiem. Ale nie jestem. Jak cię lubię i staram się to okazać ale ty jakoś.. zachowujesz się jakbym był demonem. Nie zrozum mnie źle ale moje ostateczne pytanie jest Czu uciekasz przede mną?-spojrzałem tylko w ziemie czekając na odpowiedź suczki.
(Key?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz