piątek, 28 listopada 2014

Od Jaty CD Ayah

-Bo nie wszyscy ludzie są dobrzy i mają pokojowe zamiary...- odparłam po chwili. Wzruszyła ramionami.- Wybacz, ale nie mam teraz czasu... Trochę się śpieszę... Może jak chcesz to spotkamy się dziś wieczorem nad wodospadem?
-Jasne...- powiedziała. Wyszłam z jaskini i podbiegłam na spotkanie...

Wieczorem siedziałam nad wodospadem. Czekałam na Ayah. Nagle wyszła z krzaków. Wstałam i przywitałam ją.
<?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz