-Wstawaj leniu!-wydarłem się m do ucha. Ten przestraszony podskoczył wyżej niż zwykle. Gdy tylko spojrzał na mnie wymamrotał.
-Nie uczyli cię kultury.-zmarszczył czoło.
-Przesadzasz niedźwiedziu. A co ty taki ostry?-uśmiechnąłem się szyderczo.
-Jaki znowu niedźwiedziu co?-zapytał zdziwiony.
-A tak sobie tylko gadałem..
(Acky :3)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz