- Więcej nie wracaj ! Chyba , że chcesz stracić oczy ! - krzyknęłam nie zważając na słowa
- Skoro chcesz ... - powiedział obojętnie , choć czułam , że to przeżywa
- Choć ... jeżeli chcesz możesz zostać ... - dodałam , żeby go pocieszyć
Nagle pies odwrócił się i uśmiechem na pysku dotruchtał do mnie . Widać było , że chce mnie bliżej poznać . A , może po prostu podobam się Marvelowi , ale to nie możliwe , jednak wybaczę mu to pytanie .
- Mógłbym cię bliżej poznać ? - spytał z większym dystansem do tego co mówi
- Poza rodzina pytaj o co chcesz . - otarłam łzy i zaczęłam nasłuchiwać
-...
<Marvel?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz