- Najlepiej będzie jak ją zszyje. - Powiedziałem spokojnie.
- Zszyjesz? - zdenerwował się Shiro.
- Muszę. Jest na tyle wielka... dziw, że jeszcze się nie wdała infekcja. Jeśli jej nie zszyję, możesz nawet umrzeć. - westchnąłem.
Pies jakby stracił zaufanie.
- Narkoza czy znieczulenie? - zapytałem po chwili...
<Shiro? XD ja też...>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz