Posłałam piorunujące spojrzenie i wracałam do domu . W mojej ,,siedzibie'' czekała na mnie moja pani . Było bardzo późno . Zjadłam i położyłam się na moim posłaniu . Po paru minutach zasnęłam . Cały czas śnił mi się Banshee . Sny były bardzo dziwne . Rankiem wcześnie się obudziłam i sama trenowałam w ogródku . Później obudziłam Olę i razem poszłyśmy do sklepu . Kiedy Ola wyszła ze sklepu dała mi parę psich smakołyków . Wracając do domu miałam wrażenie, że ktoś na mnie patrzy . Po powrocie do domu przez okno zauważyłam Banshe 'iego . Wyszłam z domu .
- Co tu robisz ? - zapytałam zdziwiona
- ...
<Banshee ?>
Tak na przyszłość to imię Banshee się nie odmienia xd ( w moim języku czyta się Bansze, tak informuje, bo nie wiem jakim cudem Ci się to odmienia xd ).
OdpowiedzUsuń