Szczeniaki zaprowadziły nas na wspaniałą polanę.
- To tu- odparła Enigma
- Ale wspaniale- powiedziała Wishy
Położyliśmy się w trawie całą czwórką i gapiliśmy się w chmury. Było to śmieszne uczucie. Ale nagle ziemia zaczęła drżeć pod nami od razu wstaliśmy. cofnęliśmy się a obok nas przebiegło stado dzikich mustangów.
(Wishy? Sorki, że tak długo)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz