-Oh..-powiedziałam i spojrzałam w niebo.
-Co?- zapytał zdziwiony. Spojrzałam na niego.
-Zawsze marzyłam o szalonym pełnym odwagi partnerze...-powiedziałam a po chwili dodałam
-Taki który spędzał by ze mną każda wolną chwilę...Taki który by mnie chronił...Taki który by mnie kochał na wieki a nie tylko po to by z partnerką wyglądać cool...-powiedziałam
(Avatar?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz