- To może .. tą! - pokazałam łapą na jaskinię obok.
- Ta akurat nie jest zamieszkana .. - uśmiechnął się.
Nagle "Bradoo" wyszedł z jaskini a gdy nas zauważył nas przekrzywił łeb.
- Nowa? - spytał bez barwnie pies nie zwracając na mnie uwagi .
- Mhm .. - powiedział Max patrząc na niego jakby mówił "Kultura! Kultura synu!".
<Bradoo? Max?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz