- Nigdzie . - uśmiechnęłam się podejrzanie
Snape zdziwiony uniósł brew .
- Jak to ? - wykrzywił się
- Tak , że zostajemy tutaj .
- Czemu .
- Bo tu chcę spędzić resztę dnia .
- Ale ...
- Jeśli chcesz to idź . Droga wolna - przerwałam mu
- Podejrzane - westchnął
<Snape ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz