- Maxwell - pocałowałem jej łapkę
- Z klasą - delikatnie się zaśmiała
- Widzę , że dotarły już informację , że moja kuzynka przekazała sforę mi - uśmiechnąłem się
- Mhm. - skinęła główką
- Chyba polowałaś , tak ? Przepraszam , że przerwałem ... - wróćiłem myślami do początku sytuacji - Może Ci pomóc ?
<Margaret ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz