sobota, 27 września 2014

Nowy Pies !


Imię : Despero Diablo
Pseudonim : Nadano mu wiele imion kojarzących się z bólem i śmiercią,ale potocznie mówią na niego Despero.
Płeć : Pies
Wiek : 5 lat
Stanowisko : Morderca
Charakter : Despero to agresywny i odważny pies.Kocha zapach strachu u innego psa.Nigdy nie odpuszcza i walczy do końca.Jest chamski i niemiły dla innych.Nie współczuje i zostawia innych na lodzie tak jak oni go!Uważają że on się nigdy nie zmieni i chyba mają racje.Jego przeszłość to wielka tajemnica,której nikomu nigdy oprócz Lijii nie powiedział.Chodzi tymi bocznymi ścieżkami i po zakazanych miejscach w sforze.Żyje jak mu się podoba i ma gdzieś wszystkich którzy twierdzą że jest inaczej.Jego jedyną dobrą stroną jest to że jak pozna kogoś bliżej to wtedy staje się bardziej ufny i gotowy do poświęceń.Żyje w nocy,a dni przesypia z nie wiadomego nikomu powodu.Despero stał się legendą w poprzedniej sforze,którą straszyli małe szczeniaki które nie chciały iść spać.Kiedyś brał udział w walkach psów,ale po kontuzji został wyrzucony na ulice.
Umiejętności : Umie wszystko.Od pływania do salta.
Partnerstwo : Pff...Po co mu?Nikomu jeszcze nie udało się rozbić jego lodowatego serca.Nie,jednak jest zakochany!W śmierci i w krwi!
Spokrewnieni : Wszyscy zginęli w pożarze.
Wygląd zewnętrzny :

  • Rasa : Czechosłowacki Wilczak
  • Maść : Wilczasta
  • Sylwetka : Dość szczupła i bardzo umięśniona.
  • Znaki szczególne : Ma dość duże przecięcie na tylnej łapie.

Historia : Urodził się w lesie.Jego rodzice byli psami gajowego i pilnowali całymi dniami i nocami domu.Gajowy nazywał Despero Pimpusiem co bardzo go wkurzało.Kiedy Despero miał rok w lesie wybuchł pożar,a on w tym czasie odsiadywał karę na dworze.Nie pomyślał o rodzinie i gajowym tylko uciekł dbając tylko o siebie.Przez parę miesięcy żył w lesie,ale pózniej znalezli go zli ludzie.Wtedy właśnie zaciągnęli go na walki psów.Był prawdziwym mistrzem,ale pewnego dnia przyszło mu walczyć z jakąś piękną suczką.Zamiast walczyć z suczką o imieniu Lija uciekł z jej pomocą wskakując na trybuny i uciekając przez dziurę w ścianie.Znowu wrócił do lasu i okazało się że jego serce nie jest takie zimne jak myślał.Zakochał się w Liji ,a ona w nim.Myślał że to już nigdy się nie skończy,ale to niestety jak każdy sen musiało się skończyć.Pewnego dnia zaatakował ją wielki wilk.W jej ostatnich słowach prosiła Despero by uciekał jak najdalej i nigdy tu nie wracał.On uciekał daleko nie wiedząc przed czym.Zmęczony dotarł tu.Codziennie i w każdej chwili czuje że coś go śledzi.
Skargi / Pochwały : 0/0
Kieruje : JULKAR

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz