-Nie chcę robić ci kłopotu... Musisz mieć wiele na głowie skoro jesteś tu Alphą... Poza tym... Hm... Jakby to powiedzieć... Chyba mi nie wypada... Zwykła Omega u Alphy....? To nie zgodne z kulturą. Omegi mają swoje miejsce - nisko.- odparłam.
-Hej... Przecież nie ma znaczenia czy jest się Alphą czy Omegą. To tylko słowa.
-Ale są znaczące. Mnie od zawsze uczono, że trzeba mieć szacunek dla wyżej postawionych.- szepnęłam i położyłam po sobie uszy.
<Max?>
sobota, 27 września 2014
Od Jaty C.D. Maxwell
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz