Niezręczna sytuacja . Zacząłem nerwowo ruszać łebkiem . Suczka najwyraźnniej to dostrzegła .
- Coś nie tak ? - spytała trochę nie pewnie
- Wszystko ok - odparłem , ale dosyć mało wiarygodnie
Pilli także się speszyła ...
- Przepraszam - szepnąłem
<Pilli ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz