czwartek, 30 października 2014

Od Miliany C.D. Meksiko

Potem się rozeszliśmy do domów (znaczy jaskiń ) . Wieczorem myślałam o Meksim .
* * * następnego dnia * * *
Pies poszedł po mnie , akurat nie spałam . Powiedział , że pójdziemy na wycieczkę . Zabrał mnie na piękną , pachnącą łąkę . Tam było pięknie .
-Ładnie ?
-Tak .
-Wiesz ...muszę Ci coś powiedzieć ...
-Co ?
-No...no ...więc chciałbym żebyś ...była ...mo...moją ...-jąkał
-No?! Powiedz .

<Meksiko ?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz