piątek, 31 października 2014

Od Izabel C.D. Jack

- Jestem Izabel. Miło mi Cię poznać - uśmiechnęłam się do psa.
Jack w odpowiedzi też się uśmiechnął. Chwilkę mu się przypatrywałam ale w końcu zaproponowałam:
- Może pójdziemy na spacer?
- Z chęcią - obudził się pies.
Ruszyłam w stronę Jeziora. Gdy doszliśmy wskoczyłam radośnie do wody. Jack za mną. Gdy skończyły się wodne żarty, wyszłam na brzeg cała mokra. Pies wyszedł za mną. W końcu poszliśmy na polanę. Słońce lekko przygrzewało moje czarne plamy sierści. Nagle Jack zapytał:
- Masz partnera?
- Nie. Skąd taki pomysł? - zdziwiłam się.
- No, wiesz... ładna jesteś i trochę to dziwne...
Zaśmiałam się.
- Jestem wolna jeśli oto Ci chodzi - odparłam.

<Jack?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz