środa, 29 października 2014

Od Sashy C.D. Egon

Otarłam się lekko o jego futro.
- Nie wiem
- Masz jakiś pomysł - spytałam
- Mam - powiedział z uśmiechem
- A może... BEREK! - krzyknęłam i zaczęłam uciekać.
- nie dogonisz mnie - krzyknełam
Nagle przybiegł wielki jeleń stratował mnie
- Sasha ! Sasha ! - krzyczał
Ja leżałam nieprzytomna a Egon...
<Egon?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz