- Nic . Nie martw się o mnie . - spojrzałem jej w oczy - Tak po za to twoja jaskinia jest za mała . Postanowiłem Ci znaleźć nową . Sądze , że Ci się spodoba - posłałem jej uśmiech
- I tak wrócę do tego tematu - zaśmiała się
- Choć - wstałem i zacząłem iść w stronę nowego lokum suczki .
~ 15 min. później ~
- Zamknij oczy - uśmiechnąłem się do niej
Suczk posłuchała , zaprowadziłem ją do wnętrza jaskini .
- I jak ? Podoba się ? - spytałem energicznie - wylożyłem w niedźwiedzią skórę jako posłanie .
<Jaty ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz