Szłam za psem. Gdy dotarliśmy do mojej jaskini zapytałam
-Chciałbyś zostać u mnie na noc?-zapytałam z nadzieją. Pies chwilę zmyślam a potem odpowiedział.
-No nie wiem...-powiedział
-Proszę...-zrobiłam słodkie oczka
-No dobra ale tylko dzisiaj.-odpowiedziała
-Max...czy ty w ogóle chcesz mieć partnerkę?-zapytałam niepewnie.
(Max?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz