- Madlene ! - uśmiechnąłem się - Co słychać ? - zapytałem radośnie
- Nowego raczej nic . Ale co tam u Ciebie ?
- Hmm ... Dużo nowości . W jednym zdaniu to świat wywrócił mi się do góry nogami - zaśmiałem się
- Czyli ciężkie jest te bycie alfą ? - uniosła brew
- Ujął bym to tak , że po prostu nie jestem jeszcze przyzwyczajony i po prostu to trochę za dużo zmian jak na tak krótki czas - odparłem dalej uśmiechając się
<Madlene ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz